Kłodne jest jednym z osiedli wioski o nazwie Tylmanowa.
Ponad połowę wsi zajmują lasy, a krajobraz zdominowany jest przez brzozowe zagajniki na stokach. Z lasami wiążą się ściśle początki miejscowości. W "Wierchach" z 1926 r. czytamy: "na początku wszędzie był tu las. Szumiała puszcza między potokiem Kłodnik i Ochotnik, kiedy według lokacji dokumentem z 1336 r ksieni starosądeckich klarysek zezwoliła Piotrowi Tylmanowi osiedlić się tu. Wolno mu było polować, paść i barcie pobierać i cieszyć się wolnością przez ileś tam lat". Siedziba założyciela wsi - Tylmana - stała w miejscu zwanym dziś Mastalerze. Od innych osadników, zwykle pochodzenia madziarskiego, o nazwisku Ligosz pochodzi przysiółek Ligasy. W początkach XVII w. do Tylmanowej dotarła moda na zbójowanie. Wśród miejscowych rzezimieszków grozę siał niejaki Bródka, działał tu również słynny Baczyński, zaś buntom chłopskim przewodził Jan Czeczuga. W XIX w. we wsi działała kuźnia, na okres ten przypadają także początki ruchu turystycznego. Tylmanową odkrywano niejako po drodze, jadąc w Pieniny i w Tatry.
Kłodne jest najbardziej malowniczym osiedlem Tylmanowej. Gdy sie tutaj przyjezdza mozna sie wręcz zakochac:) Z opowiadan naszych pradziadów wynika,że nazwa tego osiedla nie powstała wcale od pierwotnej nazwy potoku który tutaj plynie. Gdy zaczeli sie tutaj osiedlac ludzie w dzisiejszym rezerwacie było mnóstwo drzew.. były ogromne i bardzo stare.. dlatego tez sie łamały i opadały wręcz na sam dół góry wprost do Dunajca tworząc tamy..
ludzie widzac to postanowili usuwac stare drzewa i je sprzedawac(do dzisiaj to zostało) i ktos wpadł na pomysł aby nazwac to osiedle Kłodne:)